Najwyższa Izba Kontroli podsumowała
obecnie działający od dwóch lat system gospodarki odpadami - problem
tzw. "dzikich wysypisk", który miał zniknąć pogłębia się.
Z
danych NIK w 2013 roku było 894 tzw. "dzikich wysypisk", natomiast w
drugiej połowie 2014 roku już o 60% więcej - 1452. Założeniem
wprowadzenia zmian w systemie gospodarowania odpadami było rozwiązanie
tego problemu. Tymczasem jest gorzej, co potwierdza Dyrektor Lasów
Państwowych. Według niego dzieje się tak, ponieważ gminy nie dają sobie rady z systematycznym odbiorem odpadów od mieszkańców.
Od
2011 roku odpady komunalne przeszły na własność gmin, które miały za
obowiązek zorganizowanie sprawnego systemu gospodarowania odpadami.
Mieszkańcy z czasem mieli płacić mniej za odbiór odpadów, a te miały być
dobrze zagospodarowane. Tymczasem gminy nie potrafią oszacować, ile
odpadów jest wytwarzanych i często zawyżają opłaty za gospodarowanie
tymi odpadami. Przez co mieszkańcy płacą w rzeczywistości drożej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz